sobota, 4 czerwca 2016

Różowy... różowy... różowy bez końca

Ostatnio jestem jakoś zakręcona na punkcie różowego koloru... najpierw Naszyjnik Romantyczność... a teraz jeszcze lariat :)))))

 
 
 
Po raz kolejny końcówki mojego pomysłu :))))))))
 
 


1 komentarz:

  1. musi się ciekawie prezentować wespół np z sukienką w szarosciach :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest cenny, również te krytyczne, ale pamiętajcie, że można komentować, ale nie obrażać...
Komentarze są moderowane, w celu wykluczenia spamu.
Dziękuję Wam za uwagi -te pozytywne i negatywne ;))))))))))))))))))) i zapraszam ponownie...